29 lutego
Z wyjątkiem kilku przelotnych pokus, myśl o alkoholu nigdy [do niego] nie powróciła. Wręcz wzbudzała w nim obrzydzenie. Wydawało się, że nie mógłby pić, nawet gdyby chciał. Bóg przywrócił mu rozsądek. Czytaj dalej JEDEN Z CUDÓW AA
29 lutego
Z wyjątkiem kilku przelotnych pokus, myśl o alkoholu nigdy [do niego] nie powróciła. Wręcz wzbudzała w nim obrzydzenie. Wydawało się, że nie mógłby pić, nawet gdyby chciał. Bóg przywrócił mu rozsądek. Czytaj dalej JEDEN Z CUDÓW AA
27 lutego
Skąd AA czerpie wskazania?… pragmatycy czytją Drugą Tradycję, z której dowiadują się, że jedynym autorytetem w AA jest miłujący Bóg, jakkolwiek może się On wyrażać w sumieniu grupy… „Mąż zaufania” to ten, który uznaje mądrość zbiorowej decyzji grupy i nie żywi urazy z powodu utraty statusu założyciela-przywódcy; jego opinie, oparte na sporym doświadczeniu, są głębokie i mądre, a jednocześnie potrafi on trzymać się na uboczu, spokojnie czekając na to, co czas przyniesie. Czytaj dalej WYJĄTKOWA RÓWNOWAGA
26 lutego
Opowieść o AA nie jest opowieścią o sukcesie w potocznym rozumieniu tego słowa. Jest opowieścią o przetwarzaniu cierpienia, które, dzięki Łasce, owocuje postępem duchowym. Czytaj dalej SUKCES – LECZ NIE W TRADYCYJNYM ZNACZENIU TEGO SŁOWA
25 lutego
Bóg kalkuluje tak, że nic nie idzie na marne. Nawet porażka jest dla nas lekcją pokory – bolesną, lecz zapewne potrzebną. Czytaj dalej PORAŻKA JAKO WYZWANIE
24 lutego
Ze wszystkich sił staram się trzymać prawdy mówiącej, że serce pełne wdzięczności nie pozwala sobie na samozadowolenie i zarozumialstwo. Jeśli po brzegi wypełnia je wdzięczność, to pulsuje ono przelewającą się zeń miłością – najszlachetniejszym uczuciem, jakie znamy. Czytaj dalej SERCE PRZEPEŁNIONE WDZIĘCZNOŚCIĄ
23 lutego
Taki jest paradoks regeneracji według recepty AA: siła rodząca się z całkowitej klęski i słabości oraz utrata dotychczasowego życia jako warunek konieczny odnalezienia nowego. Czytaj dalej TAJEMNICZE PARADOKSY
22 lutego
…oznacza to wiarę w Stwórcę, który jest usosobieniem wszelkiej mocy, sprawiedliwości i miłości; w Boga, który ma wobec mnie jakiś cel, nadaje mi jakąś wartość, a moim przeznaczeniem czyni wzrost i rozwój na Jego własny obraz i podobieństwo – nawet jeśli czynione przeze mnie postępy są… nierównomierne. Czytaj dalej PRZEWODNICTWO
21 lutego
W jednej chwili stałem się częścią – choćby i maleńką – kosmosu… Czytaj dalej JESTEM CZĘŚCIĄ CAŁOŚCI
20 lutego
… gdy niedowiarek tak myśli, jego opiekun zazwyczaj odpowiada na te wątpliwości śmiechem. Czytaj dalej DAR ŚMIECHU
19 lutego
Pierwsza kobieta osiągnęła trwałą trzeźwość w AA do dopiero po czterech bitych latach. Podobnie jak ci uczestnicy, którzy mieli “podwyższone dno”, również kobiety twierdziły, że są “inne” … Kloszard z rynsztoka twierdził, że jest “inny” … Za innych uważali się też artyści i naukowcy, wszyscy – zarówno bogaci jak i biedni, pobożni i bezbożni, Indianie i Eskimosi, weterani wojenni i więźniowie.
Dziś jednak wszyscy oni – i całe rzesze nowych – trzeźwo mówią o tym, jak bardzo my, alkoholicy, stajemy się do siebie podobni, gdy wreszcie przyznajemy, że picie wystarczająco już dało nam się we znaki. Czytaj dalej NIE JESTEM INNY