25 kwietnia
W ostatnich latach picia wola oporu gdzieś się ulotniła. A jednak gdy przyznajemy się do całkowitej klęski i stajemy się gotowi wypróbować zasady AA, obsesja picia opuszcza nas i wkraczamy w nowy wymiar – doświadczamy wolności płynącej od Boga, jakkolwiek Go pojmujemy.
JAK TO WIDZI BILL, STR. 283
Należę do tych szczęśliwców, którzy doznali nadzwyczaj dramatycznej przemiany w życiu. Przekroczywszy próg AA – samotny i rozpatrzony – czułem się tak pokonany, że z łatwością gotów byłem uwierzyć we wszystko, co usłyszę. A usłyszałem, między innymi, takie oto zdanie: „To może być twój ostatni kac; ale możesz też dalej kręcić się w kółko”. Człowiek, który je wypowiedział , był w nieporównaniu lepszym stanie niż ja. Koncepcja uznania własnej klęski spodobała mi się – i od tamtej pory jestem wolny. Moje serce usłyszało to, czego nigdy nie był w stanie usłyszeć mój umysł: „Bycie bezsilnym wobec alkoholu to nic wielkiego”. Jestem wolny i pełen wdzięczności!
Copyright © 1997, Alcoholics Anonymous World Services, Inc. All Rights Reserved, Wszystkie prawa zastrzeżone